czwartek, 29 marca 2012

29 marzec.

Bardzo nudno i zimno. 
Oglądałam telewizję leżąc owiniętą kocem i zajadając serek, niż przeczytać lekturę i iść na próbę do kościoła.
I kto tu jest idealny.
Był dziś sprawdzian, nawet nie tak źle ale boję się, że dostanę tróję, ta ocena mnie przeraża.
Nie było geografii ani w-fu. Zawody były u mnie w szkole.
Podstawówka z gimnazjum wygrała zawody z liceum 19 do 7 o.e
Aż wstyd, ale okey. Trzeba się wziąć za czytanie tej okropnej lektury, na którą miałam czas przeczytać 2 miesiące. A i tak nie przeczytałam. Ewentualnie streszczenie przeczytam. Nic mi się nie chce, jestem śpiąca bo wstałam o 5 dziś i uczyłam się do tego sprawdzianu. Nie poszedł mi dobrze. 
Tak chce mi się spać, a ja muszę stanąć na głowie i się wziąć w garść. Ledwo co nie zasnęłam.
Nie użalam się za bardzo nad sobą, coś mnie pociesza, ale nie zdradzę. :D
Jutro już  będę mieć krótsze włosy, odwiedzam fryzjerkę. 

1 komentarz: